A my stoimy :( Znowu przez wodę na działce i straszne błoto. Murarz mówi, że trzeba poczekać aż trochę przeschnie. Boje się,że do lata
Próbuję wykorzystać jeszcze ostatnie tygodnie przed powrotem do pracy i coś ustalić, wybrać. Dziś spotkaliśmy się z Panem od dachówki. Miałam nadzieję, że ta rozmowa mi nieco rozjasni ... a zaciemniła Otóż rozważałam wcześniej dach antracytowy , a jeśli za drogi to jakiś miedziany na przyklad - oczywiście angoba. Zaś Pan tu mówi, żeby zacząć od droższych czyli glazury zwlaszcza,że u nas las i przez to na przyklad zima dłużej siedzi wiec mniejsza nasiąkliwość będzie. A potem możemy ewentualnie schodzić na niższe półki cenowe. Ale nie o tym miało być . Oczywiście chodzi o kolor Bo okazuje się ,że jeśli antracyt w angobie to już lepiej czarną glazurę bo cena generalnie ta sama. Dla porównania wyceni też miedzianą angobe. A konkretnie:
- Creaton Premion czarna glazura
- Creaton Premion miedziana angoba
- Koramic czarna angoba szlachetna (to też glazura)
- Roben czarna glazura
I dądz tu mądra i wybierz . Choć cześciowo decydować będzie cena.
Druga sprawa to jeśli dach zajmuje wizualnie dużą cześć budynku (u nas tak jest) to przy domku w dołku ciemny dach go przyciśnie. Znaczy będzie źle wyglądać . U nas wielkiego dołka nie ma ale górka to nie jest. I jak ja mam sobie to wyobrazić niby i wybrać?
Macie jakieś rady, teorie co do doboru koloru dachówki do budynku? Czy w ogóle takie są ?