Orientujecie się jaki to rząd wielkości? Nasi murarze gonią i mało czasu na rozeznanie. 500 -600 to normalna stawka?
Dostałam pierwszą ofertę na dachówkę. Sprzedawca X ze zwględu na sąsiedztwo lasu doradza nam wyłącznie dachówkę glazurowaną - mniej chłonie wodę i jest bardziej odporna. Oferta obejmuje wszystkie elementy ceramiczne.
Oferta:
Ewentualnie Creaton Futura tańsza od Premion o ok 2,5 (nie jest barwiona w masie).
Wcześniej myślałam o Rupp Ceramika kolor antracyt. Niewykluczone, że jeszcze poproszę o ofertę na nią w innej firmie. Oni nie prowadzą, bo podobno mieli jakies złe doświadczenia z jakością. Ja w sumie pierwsze słyszę ... cześciej ktoś narzeka ,że to roben jest np krzywy.
Na decyzję mam jeszcze chwilę. Jeśli macie jakieś swoje opinie którymi chcecie się podzielić to z góry dziękuję.
Jak pislam wcześniej u nas straszne błoto na działce i czekaliśmy aż się osuszy. Przynam szczerze, że ostatnio byliśmy na działce ze 2 tyg temu - jeszce się chyba nie obudzilismy z zimowego snu 
A w piatek do "męża" dzwonił murarz, ale ten nie odebrał, bo był w pracy. Następnego dnia się zdwonili i okazało sie, że ekipa była na działce i "zageściła" fundamety - nie wiem czy to fachowe określenie. Byłam w szoku, że sami sie zainteresowali i troche głupio, że nas zaskoczyli, ale widać ,że chłopaki gonią z robotą
! Może jeszcze za wcześnie oceniac , ale poki co -"odpukać" jesteśmy z ekipy bardzo zadowoleni. Mam nadzieję,że okażą się warci tych ogromych pieniędzy.
Hmm doszły mnie wieści, że sasiad jednak zmienił projekt na parterowy. Ciekawe tylko czy sam również chce mieć oryginalny dom czy nie chce mieć sflustrowanej sasiadki hahaha
Jeśłi to prawda to może wszystkim wyjdzie na dobre. Ja w każdym razie bym zmieniła gdybym była na tym etapie. Choc tak na prawdę to już mi przeszło i przetrawiłam Gracjana po sąsiedzku. Ale skoro sytuacja się rozwiązala to chyba będzie lepiej dla wszystkich :)
Słuchajcie, po prostu ta wiadomość mnie dobiła. Wszystko po górkę a najcześciej pod błoto, ale mówie nieważne ... uroki budowy. Ale dziś to juz nie są uroki budowy:/
Do rzeczy ... zalogowana jestem równiez na innym portalu budowlanym, bo gracjanów malo i szukam gdzie sie da. I dzis dostałam wiadomość od kogoś z naszego miasta z pytaniem gdzie budujemy, bo oni na ul. XYZ . Mało nie dostałam zawału 
Masakra , porażka, wieco co zaraz napisze .... tak , ten Gracjan bedzie na naszej ulicy. Jeszcze nie wiem jak blisko, ale juz mi wystarczy ,że tam raptem kilka dzialek jest .... I co wy na to ? przesadzam? chciałam być oryginalna, choc na swojej ulicy a teraz porównań się nie uniknie
W ogóle chyba coś ze mna nie tak , bo przestał mi się podobać nasz przyszły dom, szczególnie po zmianach które wprowadziliśmy. Może to mój "skomplikowany" charakter , może zły dzień ,ale mam dość 
elita
